Maciej był przede wszystkim otwarty na ludzi. Wszystkich traktował równo, dla każdego mił uśmiech i miłe słowo. Pamiętał o innych - i my Macieju pamiętamy i pamiętać będziemy o Tobie. Osiągnął bardzo wiele i wszystkie sukcesy mógł zawdzięczać tylko sobie, a nie jak to bywa przy pomocy tzw. pleców. Maciej na każdy swój sukces większy, bądź mniejszy zapracował sam. Maciej, przepraszam za chwile któych nie spędziłam z Tobą z braku czasu..... Teraz wiele bym dała za takie spotkanie.... Żegnaj...
Wszyscy jesteśmy zdruzgotani jego nagłą śmiercią. Niech Bóg czuwa nad jego duszą i niech ma jego i jego wspaniałą żonę i synka w opiece.